Jak wszystko w korpo także organizacja pracy będzie różnić się od zwykłego etatu. W Consultingu będziesz miał kliku szefów i każdy będzie tak samo ważny! Dostaniesz także swój stopień, albo level jak Pokemon (nie wiem czy Pokemony nie są dla Was za bardzo boomerskie link). Do tego nauczysz się kliku nowych, dziwnych słów których będziesz używał poza pracą i wszystkich tym irytował (ja nadużywam słowa 'kejs’). Zacznijmy od Szefów.
Szef
W Korpo Consultingowym masz kilku szefów. Pierwszy to szef wynikający ze struktury organizacyjnej, a drugi to szef aktualnego projektu, w którym pracujesz. Dlaczego tak dziwnie?
Pierwszy jest twoim mentorem, najczęściej konsultantem z twojej działki z długim stażem i dba o to abyś trafiał/ trafiała na właściwe dla twojego rozwoju projekty. Z tym szefem – mentorem negocjujesz podwyżki i ustalasz plany rozwojowe. Jest on także twoim adwokatem przed wyższym managementem, dlatego warto żyć z nim dobrze. W razie kiedy na projekcie dostaniesz zadanie wykraczające poza twoje kompetencje (a w Sapie możesz takie dostać), to służy on wsparciem osobiście, lub zna kogoś kto może pomoc.
Drugi szef, czyli Project Manager, to szef, z którym pracujesz na co dzień. Jest on odpowiedzialny za dowiezienie projektu, w którym pracujesz. Kiedy projekt jest naprawdę duży to poza PMem mogą tam być również liderzy poszczególnych modułów czy obszarów (lider MMki, lider logistyki czy finansów). Jeśli pracujesz w jakimś shared service, to ludzi z projektu możesz po jego zakończeniu więcej nie zobaczyć, chyba że załapiesz z nimi kolejny projekt. Często tak jest że jak zrobisz dobrą robotę, to masz już swoją markę i chętnie wezmą Cię drugi raz. Ten Szef będzie także zdawał regularny 'feedback’ twojemu pierwszemu szefowi.
Feedback
Pierwsze z korpo słów warte zapamiętania.
W korpo obowiązuje także system ocen rocznych. Co jakiś czas, na przykład co kwartał, będziesz zbierał feedback na swój temat. Są do tego specjalne narzędzia. Feedback możesz zbierać od ludzi z projektu, swojego szefa czy kolegów z zespołu. Z ocen, które Ci wystawią otrzymasz ocenę końcową, a z końcowych ocenę roczną. Ocena ta jest przepustką do otrzymania nowego ranku, podwyżki a także premii rocznej. Ważna uwaga. Oceną wyjściową nie jest neutralna a dobra. To znaczy jeśli masz dobry feedback to ok, super ale nie myśl że to znaczy coś wielkiego.
Natomiast jeśli masz zły feedback no to mamy problem. Wtedy nie dostaniesz ani premii, ani podwyżki, ani nowego ranku, a plan naprawczy, który musisz wykonać żeby w następnym cyklu dostać dobrą ocenę. Staraj się dostać dobre oceny. A dobre oceny dostaniesz jak będą Cię lubić. A będą jak zrobisz dobrą robotę i będziesz pomocna/y.
Ranki
W dużych korpo istnieje system tzw ranków i grade’ów, czyli stopni jak w wojsku. Bardzo fajnie dzięki temu możesz śledzić swój progres. Po osiągnięciu pewnego poziomu dostajesz awans na nowy grade i zmienia się też nazwa twojego stanowiska. Dla przykładu w Accenture jest Analyst – Senior Analyst – Consultant- Manager – jakieś dyrektory i inne. Każdy grade ma swoje ranki, to znaczy że możesz progresować bez zmiany ranku. Jak w Pokemonach, musisz nabić więcej leveli żeby dostać Charizarda xd.
Timesheet, ławka i utylizacja
Czas pracy w korpo dzieli się na 2 rodzaje: praca w projekcie i ławka. W projekcie za twoje przepracowane godziny firma zafakturuje klienta. Czyli okres kiedy zarabia na twojej pracy. Ławka to czas kiedy nie masz projektu. Wtedy jesteś dla firmy kosztem. W trakcie ławki najlepiej brać urlop lub się dokształcać, robić certy. Korpo często wymaga robienia jakiś wewnętrznych szkoleń z procedur itp, więc zawsze jest co robić. Ławka nie oznacza że masz dodatkowy, płatny urlop. Nie zmarnuj czasu na ławie.
Najważniejsza statystyka w korpo czyli utylizacja. Co to jest? Co tydzień będziesz uzupełniał tzw. timesheet. Czyli wpisywał swoje godzinki z danego tygodnia. Godzinki dzielimy na billable i non -billable. Czyli takie za które ktoś płaci i takie za które korpo musi dopłacać do twojego etatu (biedni akcjonariusze, ich dzieci nie dostaną przez Ciebie jachtu na komunię). Utylizacja to stosunek godzin billable do wszystkich godzin. W zależności od firmy i ranku będą różne wymagania co do utylizacji. Jako Junior zostaw ten problem managerom i ucz się pilnie, żeby łatwiej dostać kolejny projekt.
Premia roczna, awans i budżet
Ocena, utylizacja i ogólny odbiór twojej osoby w firmie wpłynie na to czy:
- Otrzymasz premię roczną i w jakiej wysokości
- Dostaniesz awans
- Dostaniesz podwyżkę
Premia roczna i wzór na jej wyliczenie znajduje się w tym samym sejfie w którym jest receptura Coca Coli i panierki z KFC. Nikt nie wie jak jest wyliczana. Na pewno jest zależna od tego, czy firma zarobiła kasę, a dzieci akcjonariuszy dostały jachty na komunię, czy nie.
Awanse i podwyżki dostaje się w wyznaczonym terminie. Najczęściej jest to koniec cyklu HR. pokrywa się on z końcem roku budżetowego, w końcu nowe stawki muszą być wrzucone do budżetu. Poza cyklem bardzo trudno będzie dostać podwyżkę i raczej się tego nie stosuje. Jak w trakcie Covid był boom IT, to zrobili „dogrywkę” – drugą podwyżkę w połowie roku. Pensje na rynku rosły tak szybko, że nie opłacało się czekać rok na podwyżkę. Premię dostaniesz proporcjonalnie do przepracowanego roku, więc w pierwszym roku mogą być jaja, bo będziesz tam za krótko i na przykład w ogóle Ci nie dadzą.
To tyle
Jak zawsze:
- Masz pytania?
- Chcesz abym coś opisał?
- Zastanawiasz się czy ten SAP to jest w ogóle dla Ciebie?
- Jesteś pasjonatem ERP?
- Masz kota i chcesz wysłać komuś jego zdjęcie?
PISZ NA SAPOWIEC@SAPOWIEC.PL
LUB W KOMENTARZU!
Pierwszy obrazek to idealne zobrazowanie pierwszych tygodni w konsultingowym korpo xd Czy masz jakieś tipy jak nałapać jak najwięcej kontaktów, kiedy cała firma siedzi na pracy zdalnej, a interakcje w biurze są raczej limitowane?
Cześć,
Nie przejmuj się tym że możesz czuć się zagubiona. Takie są pierwsze dni, szczególnie jeśli nie masz doświadczenia w konsultingu. Zawsze możesz sięgnąć do materiałów z induction/ zapytać kolegów z zespołu lub szefa nr 1. Już niedługo wszystko się rozjaśni.